No i niestety zbliża się ten moment, kiedy myślę o szkole. Dwa tygodnie słodkiego lenistwa prawie minęły. Zdecydowanie za szybko. A tu dopiero luty się zaczyna- co jest przygnębiające. Nie przepadam za lutym i marcem, a to mnie czeka w najbliższym czasie. Wczoraj nocowała u mnie przyjaciółka- było genialnie :] Dziękuję. Dużo śmiechu, głupich fotek, wspólne gotowanie obiadu- cudownie. Jutro ja wybieram się do kolejnej koleżanki, mam nadzieję, że będzie zabawnie. Chociaż nie, ja jestem tego pewna!
Czy u was też taka okropna pogoda? To zdjęcie sprzed trzech dni.
Mixoteka
"Odwróceni zakochani"
Gatunek: Melodramat ( chociaż ja bym tego melodramatem nie nazwała)
Produkcja: Francja/ Kanada , 2012
Reżyser: Juan Diego Solanas
Głowni bohaterowie:
Adam- Jim Sturgess
Eden- Kirsten Dunst
Fabuła:
Istnieje planeta w której funkcjonują dwa światy- górny, bogaty i dolny, nędzy. Niebem dla każdego świata jest ten drugi. Każdy tez ma swoją grawitację. To co z dołu, nie może przejść do góry, a jeżeli już się to stanie, to ulega samozapaleniu. Historia opowiada o mezaliansie, czyli miłości Eden ze świata bogaczy i Adama, który jest z wyzyskiwanego dołu. Takie kontakty są surowo zabronione i wręcz niemożliwe. Zakochany chłopak znajduje jednak sposób, by spotykać się z Eden.
Moja opinia:
Film zaciekawił mnie samą koncepcją dwóch światów. Co do historii miłosnej to nie oczekiwałam niczego nadzwyczajnego, ale ten wątek fantasty kusił. Może podzielę to na dwa spojrzenia, na miłość i świat stworzony przez reżysera Solanasa.
Uczucie Adama i Eden może nie jest jakieś oryginalne, ale zdecydowanie urzekło mnie poświęcenie mężczyzny. Narażał swoje życie, tylko po to by spotykać się z ukochaną- piękne. Jednak cała ta zakazana miłość jest tematem oklepanym i nieinnowacyjnym, więc nie było to zbyt odkrywcze. Dodatkowo Kirsten nie przekonała mnie w roli nieszczęśliwie zakochanej kobiety. Zagrała bardzo przeciętnie, tak jak gdyby chciała tylko pokazać, że była na planie i odegrała to, co miała zapisane w scenariuszu. Co innego pan Sturgess. Pokochałam jego ujmujący uśmiech, a i bohater zasłużył na sympatię.
Podoba mi się świat wykreowany przez reżysera. Te dwa "poziomy" stworzone zostały na zasadzie kontrastu i jakże bulwersuje widok nędzy na ulicach Dołu. Nie lubię niesprawiedliwości, a właśnie w tym filmie była ona ukazana. Ten świat to zdecydowany plus całego filmu. Chciałabym go więcej i więcej, ale mamy ograniczony czas. I właśnie zabrakło mi tego dogłębniejszego ukazania życie w poszczególnej części ich świata.
Ocena: 7/10
Film warty obejrzenie, chociaż już po czuje się ogromny niedosyt. Ani wątek miłosny, ani fikcyjny nie jest na tyle rozwinięty, by nasycić widza. Według mnie film powinien być jeszcze pół godziny dłuższy. Cała historia nie zachwyca, nie powala, ale warto w nudny, zimowy wieczór włączyć "Odwróconych zakochanych".
zdjęcia:wkinach.pl
~~~*~~~
Przeglądałam e-sklep Bershki i patrzcie na co trafiłam:
Nie ma to jak dobra promocja :D
Oglądałyście ten film? Podobał się, czy raczej nie?
Dziękuję za komentarze. Naprawdę liczy się dla mnie to, czy ktoś czyta te posty.
Chętnie obejrzę w najbliższym czasie ten film. ;D
OdpowiedzUsuńjuulyblog.blogspot.com
` hmm... nie oglądałam :^^
OdpowiedzUsuńmiiikusia.blogspot.com
nie ogladalam niestety.
OdpowiedzUsuńsky-lila.blogspot.com
nie oglądałam filmu, nie lubię takich z wątkami miłosnymi ;P
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi o tym filmie :) miałam go kiedyś obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńHa ha. No to teraz nie zapomnij :]
Usuńsiemka, dzięki za komentarz. zastanawialam sie nad tym filmem i chyba go obejrzę na feriach.
OdpowiedzUsuńfajny wpis :)
tez ostatnio trafiłam na taka 'promocję'
OdpowiedzUsuńfilm może być ciekawy. :)
OdpowiedzUsuńudanej nocki u przyjaciółki :)
Staram się :D przecież nie mogę przestać rysować moich ulubionych portretow ;D
OdpowiedzUsuńU mnie nie mam już nic śniegu bo się stopił ; (
OdpowiedzUsuńZostał mi jeszcze tydzień ferii ; p
Zachęciłaś mnie. Obejrzę go :)
OdpowiedzUsuńJak tu cudownie! Świetna atmosfera na blogu ♥
OdpowiedzUsuńSuper bloog<33 U mnie śnieg ju znikaa <33 zapraszam http://paauulinkaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOoo własnie chciałam obejrzec ten film;0
OdpowiedzUsuńJeszcze nie oglądałam / http://ananaseq.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWarto poświęcić te półtorej godzinki :]
Usuńfajny blog :)
OdpowiedzUsuńOkropna pogoda? Wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńpromocja powalająca :D
Tyle, że zdjęcie sprzed trzech dni było. Jak bym dała z dnia w którym pisałam posta, to by się czytelnicy przestraszyli xD
Usuńnom, nasz się roztopił po 3 dniach :D
OdpowiedzUsuń+ obserwujemy ?
Czekam na stylizacje :P
OdpowiedzUsuńtellmejules.blogspot.com
Oglądałam może z 20 minut i jakoś mnie nie wciągnał ale może kiedyś jak nie będę miała co robić dokończę:) bardzo tu u Ciebie wesoło więc dodaje do obserowowanych i liczę na rewanż oraz dziekuję za miły komentarz:)
OdpowiedzUsuńWesoło :) Dziękuję ^^
UsuńTeż zaczęłam oglądać ale zrezygnowałam, bo nie zaciekawił mnie, może jednak powinnam wrócić do niego :) A przecena to istne szaleństwo hahaha trzeba będzie skorzystać :) W wolnej chwili zapraszam do mnie ourloveourpassion.blogspot.com :) Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńNie oglądałam , ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńU mnie śniegu już ani kropli, niestety.
kingaa-miranda-msp.blogspot.com
Nie oglądałam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, zaobserwuj też.
nie oglądałam :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam :*
http://mylifeisadreamx3.blogspot.com/
http://www.bloglovin.com/sandrasandruska
nie ogladalam filmu..-_-
OdpowiedzUsuńhahahaha swietna promocja..:)
+ obserwuje.
Nie oglądałam... Ale chętnie obejrzę;D
OdpowiedzUsuńNie oglądałam , ale jeśli gra tam Jim Sturgess to koniecznie muszę to nadrobić. Pokochałam go już za rolę w "Jeden dzień" , tutaj też pewnie jest tak samo świetny :)
OdpowiedzUsuńBuuuu szkoła ;c dziś pierwszy dzień po feriach ;c Jejkuuu chcialam isc na to do kina, moze obejrze wkrotce :)
OdpowiedzUsuńnie oglądałam :D
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
OdpowiedzUsuńa filmu nie oglądałam ;D
bosko!
OdpowiedzUsuńu mnie za oknem też okropnie ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do mnie ;)
właśnie kiedyś tego filmu szukałam ;D i dobrze że mi o nim przypomniałaś ;D z chęcią sobie go obejrzę w weekend ;D
OdpowiedzUsuńWarto. Świetny umilacz czasu :]
UsuńNie martw się, luty jest krótki i za chwilę będzie marzec i już prawie wiosna :)
OdpowiedzUsuńA tego filmu nie oglądałam, ale zachęciłaś mnie :)
Nie oglądałam tego filmu, nawet o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńA co do Bershki - szkoda nie skusić się na tak atrakcyjną promocję ;)
Prawda? Zaskakują nas tymi przecenami ^^
UsuńHej! Prowadzisz całkiem fajnego bloga. Dziękuję za obserwację. Oczywiscie odwdziezcam się tym samym. :p
OdpowiedzUsuńhttp://misiayou97.blogspot.com/
Też to oglądałam i zakochałam się w tym filmie :D
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz + obserwuje
UsuńDużo kosmetyków z Green Pharmacy jest dostępnych w Naturze :) Natomiast Jantar zamawiam na doz.pl i mam bezpłatną dostawę do wybranej przez siebie apteki, fajna sprawa, bo nigdzie stacjonarnie się z nim nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńW Rossmanie o ile się nie mylę :D
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. ;)
OdpowiedzUsuńbloggerrka.blogspot.com
Ja akurat go nie oglądałam, ale być może się skuszę w wolnej chwili :))
OdpowiedzUsuńMi się dopiero w piątek zaczynają ferie:) A co do filmu nie oglądałam,ale wydaje się być ciekawy,zwłaszcza te dwa światy.
OdpowiedzUsuńChyba nie tylko ja nie mam ochoty iść od poniedziałku do szkoły ;pp
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://world-close-in-my-head.blogspot.com/
oglądałam ten film, bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam niestety ;P
OdpowiedzUsuńFajny blog ; d
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana na moim
zapraszam : http://love-freedom12.blogspot.com/
Nie oglądałam ale z pewnością to zrobię :) + obserwuję
OdpowiedzUsuńhttp://so-fucking-true.blogspot.com/
nie oglądałam ale musze to zmienić :)
OdpowiedzUsuń