Uhuhu. Wczorajszy dzień minął mi strasznie szybko. Niby nic nie zrobiłam, a jednak czas pędził jak oszalały. Miałam jechać na zakupy, ale niestety plany przełożona- prawdopodobnie na dzisiaj.
niedawno był dzień babci i dziadka. Razem z rodzeństwem kupiliśmy dziadkom tort. Złożyliśmy im życzenia, daliśmy słodkości i wspomniany torcik. Kocham dziadków, więc sprawiło mi przyjemność obdarowanie ich. Tort był taki, jaki moja babcia lubi najbardziej, czyli cytrusowo-malinowy. Był pyszny.
~~~*~~~
Ziaja
Dwufazowy płyn do demakijażu oczu
Pojemność: 120 ml
Cena: ok. 5 zł
Miejsce zakupu: Drogeria
Produkt Ziaji zwrócił moją uwagę ze względu na niską cenę i jak mniemałam delikatność. Skoro jest to płyn przeznaczony również dla użytkowników soczewek, to nie powinien podrażniać oczu. Niestety zawiodłam się na tym niedrogim płynie do demakijażu.
Opakowanie:
Przeźroczysta buteleczka o ładnie wyprofilowanym kształcie. Dosyć przyjemna dla oka. Dobrze, że jest przeźroczysta- widać, czy wstrząsnęło się dostatecznie i ile produktu jeszcze pozostało. Pomimo dużego otworu produkt wydobywa się dobrze. Trudno jest przesadzić z ilością.
Skład
Producent obiecuje nam szybkie usuwanie makijażu, brak tłuste warstwy i zapobieganie wysuszeniu skór wokół oczu. Z tych obietnic, tylko jedna została spełniona. Plus dostaje za to, że jest dla osób noszących soczewki i nie ma zapachu.
Cały mechanizm wstrząsania i łączenia dwóch warstw jest typowy dla płynów do demakijażu. Należy wstrząsnąć, by obie warstwy połączyły się. Czas wstrząsania nie jest zbyt długi. Najgorszej jest jednak to, ze płyn rozwarstwia się w zabójczym tempie. Wystarczy około 5 sekund, by już zaczęły oddzielać się poszczególne fazy. Czasami nie zdążyłam wydobyć odpowiedniej ilości produktu.
Nie pokochałam tego płynu. Po pierwsze nie usuwa on skutecznie makijażu. Mam wrażenie, że rozciera go tylko. Po pierwszym użyciu, gdy stwierdziłam, że już oczyściłam oczy, położyłam się spać. Rano- efekt pandy murowany. Mam dosyć gęste rzęsy i ten płyn zupełnie sobie nie radzi z pozostałościami kredki pomiędzy nimi. Naprawdę mam wrażenie, że rozciera tylko makijaż. Po drugie zostawia nieprzyjemną, tłustą, świecącą warstwę wokół oczu. Ten filtr musiałam przecierać dodatkowo wacikiem. Na zdjęciu możecie zobaczyć świecący ślad po użyciu preparatu. Punkcik należy mu się za niepodrażnianie oczu. Po jego użyciu moja skóra nie była nigdy zaczerwieniona, nie piekła.
Podsumowując:
Plusy:
+ Nie podrażnia
+ bardzo niska cena
+ Brak zapachu
+ Przeznaczony dla osób noszących soczewki kontaktowe
Minusy:
+ Rozciera makijaż
+Nie radzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami
+ Bardzo szybko się rozwarstwia
+Pozostawia nieprzyjemny filtr wokół oczu
Ocena: 2/10
Czy kupię ponownie?
Nie- Płynu zostało mi się jeszcze połowę, termin ma do października i nie wiem czy go zużyję.
Produkt ten nie spełnił moich oczekiwań. Ziaja wypuściła na rynek bardzo słabiutki dwufazowy płyn do demakijażu. Widzę dla niego jedne zastosowanie- poprawianie makijażu w ciągu dnia, chociaż i tak trzeba oczy wytrzeć wacikiem, by nie został świecący ślad.
A wy co myślicie o tym płynie do demakijażu? Lubicie, czy nienawidzicie?
Pozdrawiam i dziękuję za tak wiele komentarzy :)
pewnie, że możemy się obserwować :)
OdpowiedzUsuńmi akurat ten płyn przypadł do gustu :) dobrze zmywa, jest bardzo tani, nie podrażnia. Tylko ta tłusta świecąca wartwa jest trochę denerwująca, ale po jego użyciu i tak myję twarz żelem więc mi to nie przeszkadza :)
No widzisz. Tak to jest z kosmetykami. Da jednych ok, dla innych bubel. Ja mam gęste rzęsy i u mnie z demakijażem jest ogólnie ciężko, ale Ziaja nie była najlepszym trafem.
UsuńMoja siostra sobie go chwali, ale ja i tak nie używam płynu do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas :
+Obserwuję, mam nadzieję, że się odwdzięczysz. :*
Oj też nie byłam z niego zadowolona;)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest ok :) Ale nie maluję się zbyt często, ani mocno więc dla mnie wystarcza :)
OdpowiedzUsuńNo tak, w takim wypadku to może jeszcze ujdzie. Ja najbardziej lubię moją kredkę wodoodporną, której ten płyn nie lubi :/
Usuńnie używałam, ale moja siostra ma podobne wrażenia co ty :)
OdpowiedzUsuńmi zazwyczaj produkty z ziaji odpowiadają. Nie wiem jak jest z tym bo nie używałam.
OdpowiedzUsuńNie używałam i chyba nie kupię.
OdpowiedzUsuńbloggerrka.blogspot.com
Świetny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga
http://moiezyciemujswiat.blogspot.com/
ja już oserwuję teraz ty !
OdpowiedzUsuńJa mam swój sprawdzony płyn ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? ;)- Ja już ;D
Bardzo mi się podoba twój wygląd bloga :3
OdpowiedzUsuńFajna notka! Obserwuję i liczę na rewanż ♥
http://best-frieend.blogspot.com/
Uwielbiam torty, jednak staram się ograniczać takie pyszne rzeczy. A co do płynu też go miałam i musiałam się porządnie "naszorować" żeby były jakieś efekty, jednak bezskutecznie.
OdpowiedzUsuńA ja tak średnio lubię torty. No chyba, że kawowe :3
UsuńTeż mam ten płyn , i również nie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego płynu i moim zdaniem nie jest fajny ,ponieważ po każdym zmywaniu oczu strasznie płakałam. Obecnie używam płyn do demakijarzu z under 20. Jest b. fajny nie szczypią oczy ani nic. Gorąco polecam.!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wejście na mój blog.
Jak pisałaś u mnie w koment. wzajemna obserwacja. <3
http://pola-officialpage.blogspot.com/
a ja mam płyn z Biedro i go uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie przepadam za tortami, chyba że kakaowy, to wtedy owszem :3. Co do toniku, to nie używałam, ale pewnie sprostał by moim wymaganiom, bo nie robię sobie mocnego makijażu, tylko taki delikatny.
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do siebie emotivite.blogspot.com i dodaję Cię do obserwowanych :).
Mam ten sam płyn :D
OdpowiedzUsuńten płyn do demakijażu jest cudowny !
OdpowiedzUsuńxoxo
Przepraszam, że tak z zupełnie innej beczki, ale masz piękne tło bloga :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :3
UsuńKurczę, kolejna zawiedziona nadzieja na dwufazówkę, która idealnie wykona demakijaż oczu:/ Szkoda:/
OdpowiedzUsuńŚwietny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie : http://fasshhioonn.blogspot.com/
xxx