3 maja 2013

Majowe plany

Cześć!
Niestety zła pogoda przyszła i do mnie. Rano obudziło mnie ciche stukanie deszczu. Miałam nadzieję, że słońce utrzyma się całą majówkę, ale chyba się przeliczyłam. Nie narzekam- wiem, że u niektórych z Was deszcz leje z nieba już od wtorku, a ja miałam okazję pocieszyć się słońcem. Wczorajszy dzień również był aktywny. Przejechałam chyba z 15 km. (tata naprawił rower :D). Razem z moją przyjaciółką spędziłyśmy miło czas. Już szykujemy się na kolejną wyprawę.
Pisałam już Wam kiedyś, że uwielbiam wiosnę, a w szczególności maj. Właśnie dlatego pomyślałam sobie, że warto by było zaplanować trochę ten miesiąc. To nie będzie plan jakiś szczególny, ale takie postanowienia. Nie chce zmarnować mojego ulubionego miesiąca. Postanowienia podzieliłam na kategorie. 
Mam nadzieję, że maj rozpieści nas jednak nienaganną pogodą. Mam zamiar zrobić użytek z roweru i wybrać się kilka razy do koleżanek. Chciałabym wybrać się też kilkuosobową paczką do kina i na lody. Dodatkowo jeżeli chodzi o znajomych, to mam zamiar być super miła i na prawdę optymistyczna. Dam każdemu szansę na zabłyśniecie w moich oczach.
Maj nie może mnie rozleniwić. Trudno będzie zebrać się do nauki, ale gdzieś muszę odnaleźć tę motywację. Koniec maja to ostatnia walka o oceny, o brak popraw. Muszę nadrobić sprawdzian z matematyki, przeczytać "Pana Tadeusza" i popracować nad chemią. Mam również zamiar przeczytać 4 książki- bez różnicy jakie.
Co do bloga to mam dosyć ambitne plany. Chciałabym pobić kwiecień i napisać 15 postów. Jak się postaram to się uda. Cieszyłabym się też niezmiernie, gdybym do końca maja dobiła do 250 obserwatorów- to już zależy od Was :) Mój blog zostanie poddany również ocenie, więc czekam z zapartym tchem.
Bardzo, bardzo, bardzo chciałabym wziąć się za siebie. Na blogach już było takie wiosenne "booom!" na zdrowe odżywianie i ćwiczenia. Praktycznie na każdym blogu można było przeczytać o diecie, ćwiczeniach na brzuch, bieganiu itd. Ja postanowiłam napisać o tym dopiero teraz, a zmotywowała mnie do tego głównie Nath. Chciałabym schudnąć 2 kg. i stracić 3 cm. w udach. Nie wiem czy mi się uda.( Hy hy hy, uda schudnąć w udach. xD) Jestem słaba w tego typu postanowieniach, a zwłaszcza jeżeli chodzi o jedzenie. Oby maj pozytywnie mnie nastawił do realizacji. Jestem dobrej myśli, chociaż zdaję sobie sprawę, że będzie ciężko. Myślę, że przedstawię Wam dwutygodniowe wyniki.

To chyba wszystkie moje postanowienie. Tradycyjnie zapewne o czymś zapomniałam, ale to już problem mojej głowy. Czeka mnie trudny, ale przyjemny miesiąc. Jestem ciekawa, co Wy zaplanowaliście.
Jeszcze w tym miejscu polecę post Kasi, również o małych postanowieniach na maj.
Miłego piąteczku!

41 komentarzy:

  1. U mnie cała majówka to okropna pogoda ;\
    Widać, że ty też masz ambitne plany :)
    Mam nadzieje, że wszystko uda ci się zrealizować ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, ambitne. Mam nadzieję, że je zrealizuję.
      pretty-and-colour.blogspot.com

      Usuń
  2. Ale masz fajne planyy ♥ Mam podobne ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie pogoda okropna. Powodzenia w realizacji planów ! :)
    zapraszam do mnie: dreamsforeverx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za realizacje planów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słuchaj... same ćwiczenia i jedzenie nie jest najgorsze. koszmarem jest to, gdy po miesiącu ćwiczeń stajesz na wadze i ważysz więcej, niż przed. -,- Ale tego Ci nie życzę. Trzymam kciuki mocno za Cb^^ dasz rade ;-)
    Pozdrawiam ;*

    Miśka
    http://misiayou97.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ou. To naprawdę demotywujące. :/
      Dziękuję :3

      Usuń
  6. Ambitne plany,ale na pewno się uda :D
    Piękny wygląd bloga :).

    Zapraszam serdecznie na niedawno zalozonego bloga ;*
    http://little-lassie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Heh ..niezłe plany ; )

    U mnie już od wtorku pada -,-
    Też planuje ćwiczyć w majówkę ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Prowadzisz cudownegoooo bloga ! Będę wpadać częściej .Jesteś naprasdę bardzo ciekawą osobą :)
    Serdecznie zapraszam i liczę ,że wpadniesz Może zaobserwujesz *.*
    pauuls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Tegoroczna majówka trochę nie wypaliła i to wszystki przez pogodę... A dzisiaj to przeszła ona samą siebie! Cały czas leje i jest zimno. -.-

    Zapraszam - dziennik-zwyczajnej-nastolatki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. też planuję spędzić sporo czasu z znajomymi ;)
    tylko pogoda taka jakaś, ech..
    pozdrawiam! ;))
    http://zaadyszka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny blog. Czekam na więcej wpisów.
    Obserwuje :)
    http://filminmyheart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia w realizacji planów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Majówka w tym roku, niestety deszczowa :C

    Zapraszam do siebie - malinaaa99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta pogoda, ehh szkoda słów... Dziękuję za komentarz, powoli wychodzę z dołka c:

    OdpowiedzUsuń
  15. u mnie ani jednego ładnego dnia....mam nadzieję że chociaż na niedzielę się przejaśni...

    OdpowiedzUsuń
  16. No to powodzenia w realizacji postanowień :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja się tam bawię wspaniale, nawet deszcz mi planów nie zepsuł.
    Świetne postanowienia, wytrwałości życzę i trzymam kciuki :)

    escape-to-my-dreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawy post ;) lubię czytać takie postanowienia. czasami mnie też do czegoś zmotywują, bo jestem straasznie leniwa. XDD no tak wkońcu to lato, trzeba wziąść się za te całe odchudzanie :c zacznie sie plaza itp.. jesu! z pozoru maj to faktycznie najtrudniejszy miesiąc. poprawa ocen, ładna sylwetka, i duuzo tych spraw.. taka ladna pogoda za oknem, ze mam juz wszystkiego dosc, i poszłabym spać. xdd hahaha :D pozdrawiam, i powodzenia w realizacji planu :D ale sie rozpisalam xdd

    zapraszam.
    dusiaalife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maj pracowity, ale urokliwy.Jak go nie lubić? :]

      Usuń
  19. Tak czytam po blogach ,że wszędzie się pogoda popsuła ,a u mnie dziś wyjątkowo ciepło i słonecznie xd

    OdpowiedzUsuń
  20. Super post! Taki świeży, jakby spontaniczny, bez przesady. :) No i postanowienia- warto je robić, wiele z nich pokryłoby się z moimi, ale u mnie kiepsko z takimi rzeczami. Co do ćwiczeń i jedzenia to ja już kompletnie nie wyrabiam. A lato nieubłaganie się zbliża...
    Życzę wytrwałości w postanowieniach! Oby Ci się udało! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny blog ;)
    dziekuję za odwiedziny ;*

    pozdrawiam serdecznie
    ilovemystyle13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. świetny blog, udanej majówki ;P
    zapraszam
    wpadniesz, skomentujesz, zaobserwujesz ?
    http://tiffani426.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Widzę, że masz dużo postanowień, tylko aby motywacje były i sukces osiągnięty.
    POWODZENIA więc życzę.

    OdpowiedzUsuń
  24. fajne postanowienia! obyś ich się trzymała :*

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo nie podoba mi się to, że w tym komentarzu jest więcej spamu niż tekstu dotyczącego posta :/

    OdpowiedzUsuń
  26. No, to odchudzamy sie razem :D

    OdpowiedzUsuń
  27. No a notke mozesz dodac podobna, nie rozumiem, dlaczego mialabym miec cos przeciwko temu ;)

    Kalorie obliczam na googlach. wpisuje co jem np. jablko kalorie i wychodzi mi najczesciej dobra strona, gdzie pisze tez ile kcal jest na porcje, etc.
    A tutaj : http://my-subsistence.blogspot.com/2013/04/bmr-i-dzisiejszy-trening.html

    dobrze pisze jak mozesz obliczyc potrzebna Ci ilosc kalorii na dzien ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Postanowienia mam te same ;) .. I nagle mam ochotę na jabłko ;D

    Spodobał mi się Twój blog^^ obserwuję
    http://codzia-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja też biorę się za siebie, mam nadzieję, że sie ni poddam i Tobie też to życzę ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też biorę się za siebie;p




    http://weronikafashionphotography.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. chyba ja też wezmę się za siebie :D

    /obserwuje.
    /zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  32. Uhuuu. Też ostatnio myślałam nad majowymi postanowieniami. Również uwielbiam maj, a jeśli pogoda dopisze to będę miała motywację, bo przy teraźniejszej siedziałabym wyłącznie brzuchem do góry.
    Też muszę wziąć się za naukę w tym miesiącu! Tak! Aiko zajmie się w końcu angielskim (naiwnie wierzę, że mi się uda).
    Wow. 15 postów na miesiąc! Ja ledwo jeden na tydzień potrafię sklecić.
    250 Obserwatorów. Huh... Życzę, żebyś tylu znalazła, nie wiele Ci brakuje, Ha! Aiko ma zaledwie 45, a ty tu o 250 piszesz (moje marzenia) :)
    Wytrwałość w w postanowieniu. Hai. Znam to. Ile razy sobie mówiłam: "zacznę ćwiczyć, trzeba po tej zimie trochę pozbyć się wagi". Na gadaniu się kończy. Ale tak, trzeba się w końcu za siebie wziąć. ^^
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  33. Trzymam kciuki ii powodzenia w postanowieniach. :)) Pozdrawiam ii zapraszam do Mnie.

    duchaa99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy wartościowy komentarz!♥ Proszę o niespamowanie. Zapraszam do obserwacji, koniecznie o niej poinformuj! Z chęcią się odwdzięczę.