5 stycznia 2013

Mixmasz: Zakupy

Witajcie!
Dzisiaj post krótki, bo i temat niezbyt wyczerpujący  a mianowicie kartka z mojego życia. Oczywiście nie jest to typowo pamiętnikowy post, bo chcę wam pokazać moje drobne zakupy.
Rano obudził mnie brat, bo na 10:00 miałam dentystę. Oczywiście w pośpiechu umyłam żeby  ubrałam się  umalowałam. Pojechałam do gabinetu, gdzie musiałam chwilę poczekać, bo dentystka miała jeszcze pacjenta. Kiedy w końcu nadeszła moja kolej, rozsiadłam się na fotelu i już odliczałam do końca wizyty. Dentystka zaleczyła mi zęba i oznajmiła, że to już ostatnia wizyta, bo mam wszystkie ząbki zdrowe :] Cieszę się bardzo, chociaż dentysty się  nie boję. Oczywiście, zaraz po wyjściu z gabinetu pobiegłam do drogerii. I znowu do domu wróciłam z dwoma nowymi lakierami. Ach, ostatnio odczuwam potrzebę coraz to większej ich ilości. Uwielbiam te szklane buteleczki! Potem zajrzałam do apteki i stamtąd również wyniosłam nowy nabytek. Wróciłam  do domu, gdzie cichutko w kącie czekał na mnie angielski i fizyka. Już je powoli rozgryzam. Pomogłam w przygotowaniu obiadu i zabrałam się za pisanie posta.
~~~*~~~


W drogerii, tak jak wspomniałam powyżej, kupiłam dwa lakiery. Jeden z nich jest miłym zaskoczeniem i weekendowym prezentem ode mnie dla mnie. Drugi to zwykła  baza pod inne cudeńka.
 Golden Rose
With protein
nr. 241
cena: 3,99 zł
Chciałam zakupić biały lakier, który będzie swego rodzaju baza pod inne, wyraziste kolory. Wybór padł na ten, gdyż był w okazyjnie niskiej cenie i ma fajną, niezbyt tłustą konsystencje.
Golden Rose
Jolly Jawels
nr. 112
cena: 10,95 zł
Nareszcie mam jedno z tych migoczących cudeniek od GR! Gdy tylko zobaczyłam je na półce od razu przejrzałam wszytkie dostępne kolory. Było ich nie wiele, bo chyba tylko 5, ale to zawsze coś. Wybrałam ten, bo migotał najładniej i miał najwięcej drobinek. Jest cudowny! Teraz muszę zapolować na nr. 110
Bell
Air Flow
cena: 7zł
Ten lakier to zakup z piątku. Przechodziłam obok drogerii i rzuciła mi się w oczy promocja na lakiery bell. weszła i oszczędziłam na tym około 3 zł. To mój pierwszy "bellciak", ale mam nadzieję, ze nie ostatni.

Tak jak mówiłam zaszłam również do apteki w poszukiwaniu jakiegoś szamponu, ale zdecydowałam się jednak na maseczkę.
Wax Rainforest
Dla ciemnych włosów
cena: 16,90 zł
Zaciekawiła mnie składem i tym, ze jest do włosów ciemnych. Moje są intensywnie brązowe i z tą  maseczka zaczynam  wiązać marzenie, a propos pogłębienie mojego koloru. Zobaczę jak sprawdzi się na moich długich włosach i na pewno pojawi się tu recenzja. Mogę teraz powiedzieć, że ma śmieszny wygląd. Gdy moja siostra przyszła i otworzyła to opakowanie, to zapytała czemu kupiłam taki dziwny budyń czekoladowy ^^"

To tyle z moich zakupów w tym tygodniu. Mam już tyle planów zakupowych, ze przeczuwam koniec gotówki. mam nadzieję, że to nie nastąpi zbyt szybko. 
Miłego wieczora!

26 komentarzy:

  1. lakiery świetne, co do maseczek to nie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje za odwiedziny :)

    Ja mam świra na punkcie lakierów i paznokci w ogóle !
    Mam kilka lakierów z bell i powiem że są cudne, chyba najlepiej z tych co dotąd kupowałam kryją, ładnie się połyskują i długo się trzymają (a co jest u mnie nie małym wyczynem, nienawidzę gdy lakier szybko odpryskuje wtedy od razu zmazuje i maluję od nowa, ale z bell nie mam zbytnio takiego problemu)
    Nienawidzę dentystów ! Haha jak każdy chyba .:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na recenzję maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne te lakiery:) czekam na recenzję maseczki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. fajniutkie te lakiery, ale dentysta brrrr...

    OdpowiedzUsuń
  6. u... kocham lakiery *.*

    http://littleamyblue.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jak byłam mała to nie bałam się dentysty. Ale teraz to brrr, trzęsę się na samą myśl.
    Fajne lakiery c:.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo muszę zakupić sobie tę maskę z Waxu ;)

    PS. Zapraszam do mnie na rozdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. nie lubie dentysty : / fajne zakupkiii .. ;*
    Wpadaj xd

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten drugi lakier śliczny! *-*
    nowa/stara notka na moim blogu, zapraszam! :)
    immortal-hunter.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Też muszę się wybrać na jakieś zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo podoba mi sie Golden Rose
    Jolly Jawels jest taki karnawałowy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny kolor drugiego lakieru :)

    W wolnej chwili zapraszam :)
    koffamy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj :)
    Nominowałam Cię do zabawy Liebster Blog, zapraszam do mnie http://anaidsworld.blogspot.com/2013/01/liebster-blog-zapraszam.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  15. Też jestem ciekawa tej odzywki z Waxa :) mam włosy długie i ciemne to może akurat się sprawdzi :)

    Pozdrawiam i zapraszam

    http://lifeandpassion88.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne zakupy, bardzo spodobał mi się kolor lakieru :)
    Obserwuję i liczę na to samo :)
    http://matraczyta5.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekne kolorki tych lakierow.

    bloggerrka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Hejj ! Zaczynam swoją przygodę z blogowaniem. Wpadniesz??

    Super blog !! :)

    http://przygody-poli-smith.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Super blog :)
    dziękuje za komentarz

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za odwiedziny :-) Miło mi, ze jestem w "czytanych".

    Uwielbiam lakiery z g. rose ;) Bardzo chciałabym miec maskę WAX

    OdpowiedzUsuń
  21. lubię lakierki z golden rose, te jolly jewels są boskie, mam srebrny, ale planuję kupić jeszcze ten czerwony i granatowy :)))

    dziękuję za odwiedziny ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Lakiery Golden Rose JJ jeszcze do tej pory robią furorę :D
    Sama kupiłam 3 sztuki, niedawno dołożyli do kolekcji kilka nowych odcieni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy wartościowy komentarz!♥ Proszę o niespamowanie. Zapraszam do obserwacji, koniecznie o niej poinformuj! Z chęcią się odwdzięczę.