Zdjęcia II- " Zakwitły bzy"

Hej!

Wczoraj wieczorem obejrzałam 3 filmy. Tak wiem, że to około 5 godzin, ale jakoś tak naszła mnie "wena" na oglądanie. Jesteście ciekawi, co umilało mi wczorajszy wieczór? Dowiecie się niedługo. Dzisiaj miałam jechać do miasta, ale się rozmyśliłam. Rodzice mają kupić nowy grill, więc wyczuwam jedzonko. Poza tym ciepła, nudna sobota. Narzekam na nudę spod stosu książek, eh.

To zdjęcie zrobione wczoraj, troszkę nawet przypadkiem. Nie lubię pająków, nawet się ich boję, ale pajęczyny wychodzą na zdjęciach magicznie. Oczywiście moja cyfrówka nie odda całego ich czaru, ale staram się jak mogę.

Konwalie. Uwielbiam konwalie. Cały rząd rośnie ich przy bramce, do mojego ogrodu. Kiedy one rozkwitają  to wiem, że na pewno jest maj. Uwielbiam ten zapach i wygląd małych, niewinnych kwiatuszków.

Tulipanów nie mam zbyt wielu w tym roku. Jest tylko kilka czerwonych. Jakoś nie przepadam za tymi kwiatami, chociaż wiem, że wiele osób woli je od róż.

Jak ja kocham ten zapach- głęboki, nęcący, słodki. Fioletowy bez pachnie i zaraża optymizmem. Ostatnio wracając autobusem, zauważyłam mały domek w ogrodzie pełnym bzu. Wyglądało to tak cudownie, że pomyślałam, iż w maju musi się tam zasypiać i budzić przy zapachu wiosny.

Lubię robić zdjęcia kotom, bo są dumne i dostojne. Moje psy biegają jak szalone, a kotki stawiają łapki cichutko i ostrożnie. Ciekawe, czy zdają sobie sprawę, że są tak szalenie fotogeniczne!

Podobają się Wam zdjęcia? Nie jest ich może zbyt wiele, ale wybrałam te, moim zdaniem, najlepsze.
~~~~~~
Biorę udział w konkursie organizowanym przez przykubkukawy.blox.pl i CupoNation.pl

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu!