Nie było mnie cały tydzień, bo koleżanka spędzała u mnie wakacje. Było tak cudownie, że nawet nie miałam serca poświęcić choć 15 minut na bloga. Niestety tydzień minął szybciej, niż myślałam i już wakacje nam się kurczą. Ale nie psuję sobie humoru, bo jeszcze 3 tygodnie lenistwa.
Ten papier tak mi się spodobał, że musiałam go mieć, a kosztował jedynie 2 zł za 2 m, czyli całkiem fajnie. Planuję robić kartki tematyczne, związane z danym kontynentem ( bo to one są na wzorze - jakby ktoś nie zauważył)
Kolejną zachcianką okazały się książki, które kupiłam za >UWAGA!< 8 zł! :D Wypatrzyłam je w biedronce. Było kilka ciekawych pozycji: saga Zmierzch, dwie książki Kinga, coś Evansa, kilka książek Zafona i jeszcze różne, różności. Ja wybrałam te:
Postawiłam na Gildię Magów, bo już dawno chciałam przeczytać tę serię. Kupiłabym 3 części, ale w mojej biedronce była tylko pierwsza i ostatnia ( dziwne ^^). Okładką i opisem z tyłu skusiło mnie również Dziedzictwo mroku. Więc zaczytanym dziewczynom polecam sprawdzić, co dzieje się w ich biedronkach.
Mam dla Was mnóstwo zdjęć, więc przez najbliższy czas będą posty głownie zdjęciowe. A jeżeli chodzi o fotografie, to chciałam dzisiaj wywołać ich kilka, ale fotograf nie mógł odczytać ich z nośnika. Teraz małe pytanie do Was: ile kosztuje u Was wywołanie jednego zdjęcia?
Przesyłam uściski!
Mixe
ja noszę się z zamiarem kupna jakiejś książki, ale nie wiem co wybrać...u mnie w biedronce były też kiedyś pamiętniki wampirów, ale te części które czytałam...
OdpowiedzUsuńa zdjęcie to chyba coś koło 20-30gr, zależy gdzie ;)
U mnie ich nie zauważyłam.
UsuńJa jak się zapytałam o standardowy format, to usłyszałam 96 gr.
Ja tez oprawiam papierem tzw. do prezentów :D
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
Miło by było gdybyś zostawiła komentarz:
bunnyandsunny.blogspot.com
xoxo!
śliczny blog <3
Usuńwww.liplivelove.blogspot.com
Też widziałam takie książki w biedronce :)
OdpowiedzUsuńmajtynak.blogspot.com
uwielbiałam robic szkolne zakupy ;)) też widziałam te książki ;))
OdpowiedzUsuńwww.sandicious.blogspot.com
Ja chciałam zająć się scrapowaniem zanim wzięłam się za biżuterię, ale właśnie przez fakt że jest to drogie dałam sb spokój. :)
OdpowiedzUsuńU mnie w Biedronce pozostały jedynie wspomnienia po książkach. Muszę czekać jak uzupełnią braki, bo poluję na "Gildię Magów"
U mnie wywoływanie jednego to około 40 gr, w standardowym formacie.
Pozdrawiam Zuza
Ja chciałam już Gildię kupić dawno, ale jakoś nie było okazji, a tu proszę! Tylko w jednej biedronce nie było 2 części :/
UsuńWywoływanie zdjęcia? Pojedyńcze ok. 90 gr, ale potem przy większej ilości to już mniej ^^
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć, co ciekawego w mojej Biedronce! Ten papier jest świetny :)
Ooo... Jak wróce do domu to musze zajrzeć do Biedronki, może znajde coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńwow, śliczny ten papier, który kupiłaś :)
Zajrzyj, zajrzyj :)
UsuńJa mieszkam w małej miejscowości i u mnie jest jeden zakład fotograficzny, tam jedno kosztuje 1 zł :D
OdpowiedzUsuńA w mieście pewnie 50 groszy, 40 groszy? coś takiego pewnie :)
Przeczytałabym sobie to "Dziedzictwo mroku". Ale zaraz: obie książki kosztowały Cię 8zł?! U mnie nawet jednej dobrej w takiej cenie nie ma! Mistrzyni okazji z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lina
http://zchmurki.blogspot.com/
razem zapłaciłam 16 zł., po 8 zł. za książkę - cena rewelacja :D
Usuń50-90 gr, zależy gdzie ;D
OdpowiedzUsuńUch, nie mam jeszcze nic do szkoly.
OdpowiedzUsuńMuszę odwiedzić biedronkę <3
o super książki, jak nic jutro do biedronki lecę :D
OdpowiedzUsuńZależy też jaki format zdjęcia, im więcej cm tym ciut droższe ale najwięcej to chyba 1.30 ;) Interesujące książki.
OdpowiedzUsuńSama myślę nad scrapbookingiem, ale nie zaczęłam się tym bawić z tych samych powodów - brak funduszy. Na razie sobie zbieram jakieś pojedyncze rzeczy. Mam nadzieję, że do tego czasu mi się nie odwidzi :P
OdpowiedzUsuńU mnie wywołanie jednego zdjęcia kosztuje 75 gr :/
Łał, ekstra sprawa z tym scrapbookingiem. :) Powodzenia w realizacji!
OdpowiedzUsuńTakie markety jak Biedronka, Real czy Carrefour czasem mają takie tanie cudeńka. To w nich doceniam. :)
Nie wiem ile kosztuje wywołanie zdjęcia, gdyż zwykle drukuję je po prostu u koleżanki albo w punkcie na śliskim papierze- wychodzi na to samo, ale taniej, gdyż liczone jest za stronę, a nie za jedno zdjęcie.
Pozdrawiam gorąco! :)
Ksiazki mnie zaciekawily : )
OdpowiedzUsuńWybrałam się i zakupiłam 3 ksiązeczki :D
OdpowiedzUsuń