Cześć!
Czujecie to Na pewno czujecie! Każdy wie jak pachną zbliżające się wakacje. Nie mogę uwierzyć, że to już za chwilkę. Lubię swoją klasę, przez ten rok zżyłam się z dziewczynami, a nie będę niektórych widziała przez całe wakacje. Mam jednak nadzieję, że może uda mi się z nimi spotkać. W końcu całe dwa miesiące przede mną!
Powiem Wam szczerze, że te wolne jest dosyć abstrakcyjne. Nie potrafię sobie wyobrazić wolnego od książek i szkoły. Chociaż takie lenistwo to będzie fajna sprawa. Dziwne uczucie - mówię Wam.
Dzisiaj troszkę o koczkach. Obecne upały nie pozwalają na noszenie rozpuszczonych włosów - przynajmniej mi. Dlatego też związuje je w koczka, bo jest wygodniejszy iż kucyk.
Dlaczego warto czesać się w koka?
- twarz nabiera ładniejszych rysów i jest doskonale widoczna
- wygląda się elegancko i dostojnie, strój nie gra wielkiej roli
- szybki i łatwy sposób na ciekawy look
- jest się parę centymetrów wyższą ;)
-przy wszelkich pracach włosy nie "latają nam w te i z powrotem"
Jak urozmaicić zwykłego prostego koczka?
Można dopleść warkocz i złączyć go z nim, w ogóle wszelakie warkocze urozmaicają tę klasyczna fryzurę. Odważniejszym proponuję zakupić ozdoby do włosów - kokardy, kwiaty, spinki, które umiejętnie umieszczone zaakcentują fryzurę.
A jak wykonać?
To nic trudnego! Zwykłego koczka umie zrobić chyba każda z nas. Ja mam dla Was kilka ciekawszych propozycji:
Tutaj mamy przykład świetnie wpiętego kwiatka i "świeżego" wyglądu.
To opcja dla dziewczyn posiadających krótką fryzurkę. Kto powiedział, ze koka wykonuje się tylko na długich włosach?
Uwielbiam kokardki w połączeniu z kokiem. Sama na ostatnich imieninach cioci miałam koczka z kokardą.
A tu coś super prostego na większe wyjścia.
I ostatni koczek, który zabójczo podoba mi się i jest inspiracją na najbliższy czas.
A Wy chodzicie w kokach? Lubicie takie fryzury?
Odliczamy godziny do wakacji?
Pozdrawiam!
Mixe
Ja mam niestety strasznie cienkie włosy więc większość koczków na moich włosach nie wychodzi. W sumie to tylko taki z wypełniaczem tzn. donutem:/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może jak ci się spodoba to zostaniesz na dłużej?
julalula.blogspot.com
Wypełniacz to niezły pomysł, ale go też trzeba pod włosami ukryć :)
UsuńMi najbardziej podoba się taki niechlujny koczek .♥
OdpowiedzUsuńwww.blog017.blogspot.com zaobserwowałam i liczę na to samo
Aaaaaaa mam za krótkie włosy. Zaczynam żałować, że je ścięłam.
OdpowiedzUsuńKrótkie włoski też są czasem korzystne :>
Usuńcałe lato chodzę w koku. :D
OdpowiedzUsuńNajwygodniej! :D
UsuńJa robię na tym takim wypełniaczu :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy kok jest super *-*
Szkoda tylko że nie mam grzywki -.-
Zapraszam do zostawienia komentarza u mnie:
bunnyandsunny.blogspot.com
Xoxox
Ja nie posiadam wypełniacza.
Usuńja ostatnio tylko kok <333
OdpowiedzUsuńKok najlepszy. W najprostszej postaci. Najczęściej robię z wypełniaczem :)
OdpowiedzUsuńNiektóre z tych koków są naprawdę cudowne ale i tak nie dałabym rady takich zrobić, więc robię jedynie takiego na wypełniaczu :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak koczek :) w te upały nie dało się inaczej wytrzymać :)
OdpowiedzUsuńbardzo uroczo, haha :D
OdpowiedzUsuńnie no, ale u nas zawsze autobusy rano są tak zapchane, że nie ma gdzie stać.
koki są kochane, ale mam za krótkie włosy i nie mogę robić takich ładnych. :C
o ja... jaki te dziewczyny mają talent. ;o ja to jestem kompletnym ciołkiem w tej dziedzinie. Robię sobie tak zwanego koka w 'artystycznym nieładzie". Mamusia mówi, że ładnie w nim wyglądam, więc chyba nie jest najgorzej. ^^ xd
OdpowiedzUsuńnowy bloga! :)
chaotyczny-porzadek.blogspot.com
nr 5 musze wyprobowac:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koki, ale nie chodzę w nich ostatnio za często :)
OdpowiedzUsuńWakacje są przefajne ale niestety szybko zlatują.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać przeróżne fryzury, ale niestety nie mam talentu aby je zrobić.
Ja sama sobie też nie wiele potrafię ^^
UsuńJak tu fajnie i koloroooowo <3 Masz świetny wygląd bloga :) Ja uwielbiam osobiście koki, i lubie w nich chodzić. fajnie wygląda ten z 2 warkoczy na jednej kitce i jeszcze jakby były rozpuszczone 2 cieńkie pejsy. Świetny wygląd bloga+ciekwe posty= Właśnie zaobserwowałam.
OdpowiedzUsuńMiło gdybyś się odwdzięczyła :D
http://swiat-oczami-weroniki.blogspot.com/
Dziękuję :>
Usuńuwielbia :) Najlepsza fryzura ever! :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam koki ! najbardziej ten ostatni mi się podoba tylko nie umiem go zrobić ;< . Ale tak to wszystkie inne były na mojej głowie oprócz pierwszego xD .
OdpowiedzUsuńdiary-of-juuliet.blogspot.com
To super :>
Usuń3 i 5 inspiracja mnie zauroczyły! :)
OdpowiedzUsuńCałe lato biegam albo w koczku, albo w kucyku - najwygodniej!
Właśnie. Jak skwarzy to trzeba stawiać na wygodę.
UsuńJa chodzę w kokach kiedy tylko mogę. W wakacje to moja ulubiona fryzura! :D Jest bardzo ładny, wygodny i jeżeli się postaram to elegancki.
OdpowiedzUsuńja jaknajardziej lubię koki. Dopinam kokarde i jest super look!
OdpowiedzUsuńNapisalas u mnie, czy obserwujemy. Ja juz - teraz twoja kolej :)
mabelifa.blogspot.com
Kokardka czasami "robi" cały wygląd. :)
UsuńU mnie w szkole dużo dziewczyn nosi koki.:D
OdpowiedzUsuńten ostatni też mi się najbardziej podoba, ale ja mam na zniego za krótkie włosy :D
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajny wygląd bloga ;)
http://nika-and-kosia.blogspot.com/
prawie całe wakacje chodzę w koku :) najwygodniej i włosy nie przeszkadzają :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi :D
UsuńKok to moja ulubiona fryzura. Noszę go właściwie cały czas, moja siostra śmieje się ze mnie, że właściwie nie można mnie zobaczyć w innej fryzurze :D Ale w sumie co - najwygodniejsza fryzura, zwłaszcza dla długich włosów :)
OdpowiedzUsuńA co do komentarza u mnie: To że jestem sympatyczna wnioskujesz po moich licznych fobiach, aspołeczności czy ilości wad? :D hah, nie no żartuje. Miło mi :) A psa posiadam czarnego labradora ;) Ma już dobrych sześć albo siedem lat i kocham go nad życie :) A Kraków prawda - ma niesamowity klimat ;) Pozdrawiam :*
świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, po prostu na czasie! :)
OdpowiedzUsuńZ mojej strony ciężko się wypowiedzieć... Kocham zmiany i lekkie szaleństwo, więc wraz z upałami po prostu ścięłam włosy na krótką asymetrię. Ale to radykalny krok.
Jak miałam długie włosy, to osobiście wolałam kucyki, może dlatego,że z żadnym kokiem w ogóle nie chciało mi się bawić.
Te, które tu przedstawiłaś są bardzo fajne! Aż się pytam: gdzie, do cholery, są moje włosy?!
:D
Pozdrawiam
Też uwielbiam koki, nawet o tym pisałam na blogu. (:
OdpowiedzUsuńfashionbyvera.blogspot.com
Na samym początku muszę wspomnieć o niesamowitym wyglądzie bloga *O* Taki cukierkowy, mmm :)
OdpowiedzUsuńCo do koków to nawet teraz mam zrobionego byle jakiego ;p
Ale ja lubię zrobić wysoką kitkę, natapirować ją i dopiero wtedy zrobić koka-jest wtedy taki wielki, puszysty :)
http://marzenia-marzeniami-a-zyc-trzeba.blogspot.com/
*Zaobserwowałam przez bloglovina, liczę na to samo :)
OdpowiedzUsuńświetne te fryzury :P obserwuje już ! :-)
OdpowiedzUsuńhttp://p-aulla.blogspot.com/
pytałaś czy obserwujemy :) jjasne, dodaj mnie i daj znać na blogu a zrobię to samo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koki, ale jeszcze bardziej kucyki :)
OdpowiedzUsuńitwillrainxoxo.blogspot.com
Ja już czuję wakacje, ale pogoda mogłaby się trochę ogarnąć ^^
OdpowiedzUsuńŚliczne fryzurki. Ja w upały lubię właśnie mieć spięte włosy, ja niestety nie potrafię zrobić czegoś takiego jak na zdjęciach, więc zazwyczaj noszę takiego nieogarniętego koczka, związanego jedynie gumką do włosów :)
mi taki łądny kok nie wyjdzie... lubie, owszem :P
OdpowiedzUsuńtak, obserwujemy. ja juz to zrobilam: obserwuje cie na bloglovin i na zwyklych obserwatorach i licze na to samo ♥'
positivelittlethink.blogspot.com
wstyd się przyznać, nie umiem zrobić ŻADNEGO koka. Serio, albo się trzyma, albo jest ładny(tak mi się wydaje ;)) Tak więc ja stawiam na kucyki.
OdpowiedzUsuńjak weszłam na twojego i zobaczyłam ten ładny wystrój bloga, to od razu wiedziałam, że jest ciekawy!
OdpowiedzUsuńProszę zajrzyj na bloga mojego i mojej przyjaciółki. Liczymy każdy komentarz i każdą osobę. ♥ Proszę dodaj się do obserwatorów. To dla nas ważne! ♥
Pozdrawiam
Ja mam strasznie długie włosy ii w bardzo upalne dni robię sobie takiego koczka. ;) Najlepsza fryzura. Nie pocisz się na szyi, twarzy czy plecach. Zapraszam na nową notkę. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńduchaa99.blogspot.com