Cześć!
Dzisiaj nie mam żadnych nowin z mojego nudnego życia. Normalny, leniwy weekend. Piątkowe popołudnie spędziłam u koleżanki. Dzisiaj rano mama obudziła mnie do kościoła, a ja rzuciłam poduszką w ścianę, bo myślałam, że dzisiaj poniedziałek. Taka moja miłość do perspektywy całego tygodnia w szkole.
Mixoteka
"Intruz"
Byłam bardzo ciekawa tego filmu. Jestem fanką Sci-Fi, uwielbiam nowe, wykreowane światy, dlatego tuż po premierze obejrzałam "The Host".
Gatunek: Science-Fiction ( podawany jest również romans i thriller, ale to mi zupełnie nie pasuje do tych kategorii, może do romansu tak, ale potrzeba odwagi, żeby nazwać to thrillerem)
Produkcja: USA, premiera 2013
Reżyser: Andrew Niccol
Główni bohaterowie:
Melanie/Wanda- Saoirse Ronan
Ian- Jake Abel
Jared- Max Irons
Łowczyni- Diane Kruger
Świat opanowali przybysze z innej planety. W ludzi wszczepiane są Dusze, które przejmują kontrolę nad ciałem i przytłamszają ludzką duszę. Na ziemi została już tylko garstka normalnych ludzi, którzy muszą się ukrywać przed Łowczynią. W jej ręce wpada Melanie, w którą wszczepiona zostaje Wagabunga. Dzięki wspomnieniom Mel, Łowczyni chce dotrzeć do rebeliantów, nie wie jednak, że trwa walka między dusz Melanie, a obcym. Dziewczyna uczy nowego mieszkańca ciała uczuć i zaczyna się z nim dogadywać.
Na początku pragnę podkreślić, że nie czytałam książki pani Mayer. Słyszałam wiele pozytywnych opinii, ale ta pozycja niestety nie trafiła na moją półkę. Nie mogę odnieść się do pierwowzoru, więc ocenie tylko film.
Tak jak wspomniałam powyżej lubię Sci-Fi i cieszę się, kiedy w kinach możemy zobaczyć coś nowego. Intruz od razu przykuł moją uwagę. Była ciekawa jak wykreowana świat i co działo się na Ziemii. Nieco się zawiodłam. Świat nie różnił się od naszego prawie niczym. Władze nad ciałami ludzkimi przejęły dobrotliwe i pozbawione zła Dusze. Żadnych super maszyn i nowych technologi się nie doszukałam. Niestety świat mnie nie urzekł.
Historia miłosna dosyć banalna. Można było się spodziewać takiego obrotu spraw. Jeżeli chodzi o aktorów to jakoś szczególnie nie zapadli mi w pamięć. Saoirse nie porwała mnie i nie spowodowała, że ja też się w niej zakochałam. Jedyną naprawdę wyrazistą i ciekawą postacią była Łowczyni, grana przez Dianę Kruger. Silna, wytrwała kobieta- takie postaci uwielbiam! Aktorka wczuła się w rolę i jako jedyna została przeze mnie zauważona.
Ocena: 4.5/10
Taki przeciętny przeciętniaczek. Sama historia nie jest zła, ale pozbawiono ją akcji i emocji. Bohaterowie nie zaskakują, nie szokują, nie zdobywają sympatii. Jedynie końcówka tak naprawdę może zachwycić i ująć za serce. Fanów Mayer i osoby, które czytały książkę, zachęcam do obejrzenia, innych nie namawiam, ale i nie zniechęcam.
Oglądaliście? Czytaliście książkę pani Mayer?
Dziękuję za odwiedziny i komentarze! :)
nie czytałam ale miałam ochote
OdpowiedzUsuńNie oglądałam, ani nie czytałam, chociaż mam ochotę, tylko czasu brak ostatnimi czasy :<
OdpowiedzUsuńTo wygospodarujcie chwilkę np. w wakacje i do czytania/ oglądania :D
UsuńOoo też chcę obejrzeć ten film, mam też w domu książkę, którą będę musiała przeczytać, bo jestem strasznie ciekawa czy będzie fajna. ♥
OdpowiedzUsuńlittleworldnessy.blogspot.com
Nie czytałam, więc nie powiem, czy fajna. ^^
Usuńmoja siostra czytała i mówi że OK ;)
UsuńMiałam się wybrać na ten film do kina, ale jakoś nie do końca mnie przekonał.
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, uwielbiam ją, ale chyba zepsuli film. Nie oglądam.
OdpowiedzUsuńnie czytalam ani nie ogladalam ,ale slyszalam o tym.;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani nie oglądałam, ale to może dlatego, że nie przepadam za tym gatunkiem. ;)
OdpowiedzUsuńoglądałam wczoraj - mi się podobało mimo że nie lubię Science-Fiction, ksiazką lepsza ale film tez fajny :)
OdpowiedzUsuńJa za to uwielbiam ten film i zapadnie mi w pamięć na długo :)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam, ale mam zamiar ;)
I love Science Fiction movies!! I'll DEFINITELY see this movie! You have a great blog! I'd love if you checked out my blog, and if you like it, can we follow each other on “GFC”(Obserwatorzy) and bloglovin? I promise I’ll follow you back <3
OdpowiedzUsuńx❤x❤
"Saúde & Beleza - Health & Beauty"
Czytałam książkę i oglądałam film. Może właśnie dlatego, że robiłam to w tej kolejności, film wydaje mi się okropny. Historia OK, gorzej z jej przedstawieniem oraz kreowaniem bohaterów(czytaj: dobór aktorów). Nie polecam niestety filmu, ale książka wymiata! Czytałam ją dwa razy i za każdym razem wciągnęła mnie tak samo, nie dając spać po nocach. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę normalnego, leniwego weekendu :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką sci-fi - nie znam ani książki ani filmu ;)
nie czytałam ani nie oglądałam.
OdpowiedzUsuńPlanuję zakup tej książki już od dawna:)
OdpowiedzUsuń+ zapraszamm do mnie
niedawno skończyłam czytać Intruza, ale filmu nie mam czasu obejrzeć:/
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani nie oglądałam, ale słyszałam coś o tym ;)
OdpowiedzUsuńDziś obejrzałam ten film. Zazwyczaj przed filmem mam jakieś konkretne nastawienie, które potem się zmienia lub nie. W tym przypadku (mimo, że autorka książki napisała Zmierzch... który oglądając mało się nie porzygałam taki był nudny) byłam nastawiona pozytywnie. Film był długi i nudny. Niczym mnie nie zachwycił. Więc podpisuję się pod Twoją ocenę rękami i nogami :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę w sumie nic specjalnego :P
OdpowiedzUsuńLubię sf, ale na tym nie byłam. Ostatnio jakoś te filmy SF są głupie, że tak to określę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie może kochana byś dołączyła do nas? bo nie raz widziałam u Cb różne wzorki - zapraszamy serdecznie :) Odpisz u mnie w komentarzu jak coś :)
OdpowiedzUsuńTeż strasznie leniwie spędziłam ten weekend, ale to ze względu na beznadziejną pogodę..Grr..-.-
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ja nie lubię czytać książek, ale recenzja bardzo ciekawa! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
no to raczej nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńwiec mam rozumieć że mam Cie wpisać na listę ? :)
OdpowiedzUsuńjuż dodane ;)
OdpowiedzUsuńa wzorek na ten tydzień wybierała Kasia - druga założycielka teamu bo wzorki wybieramy na zmianę z nią oczywiście jak masz jakieś pomysły na mani to wysyłaj mi na maila albo jak masz propozycje co do teamu to też pisz :)
napisz koniecznie jak coś ;*
OdpowiedzUsuńja próbowałam czytać książkę, ale jakoś mnie nie porwała. może kiedyś do tego wrócę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę i jest ona dużo lepsza od filmu, który no racja... wypadł kiepsko w porównaniu do książki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten film <3
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o filmie :)
OdpowiedzUsuńPilomax stosuję od marca co tydzień - i maseczki nie żałuję bo mam średniej grubości i długie włosy wiec 2 miesiące + jeszcze mam na jakiś miesiac = starcza na 3 miesiące
OdpowiedzUsuńale jeśli masz krótsze włosy - starczy na długoo :)
ale genialny wygląd bloga!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten film,ze względu na to,że Intruz jest jedną z moich ulubionych książek,a produkcja jest przelaniem tego co sobie wyobrażałam na duży ekran,serio!
więc dla mnie 10/10,ale rozumiem twoją ocenę,bo wiele moich znajomych,którzy nie kochają tak ja ja tej książki oceniają go tak samo jak ty:)
obserwuję oczywiście,zachwyciłaś mnie tym oryginalnym szablonem!
Zamierzam obejrzeć film. Książkę też chętnie przeczytam. <3
OdpowiedzUsuńOglądałam Intruza, świetny film. Strasznie mi się spodobało imię Wagabunda szkoda że nie ma takiego w Polsce ;c
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani nie oglądałam. Jakoś nigdy nie mogłam się za to zabrać, ale mam chęć zrobić to niedługo i wtedy się wszystko okaże :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i oglądałam film. Ale w 100% lepsza książka, nawet kiedy ją czytałam się popłakałam...
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kochana: http://patitaaa.blogspot.com/ :)